Kiedy przyszło do wyboru studiów, nie wiedziałam na jakie się wybrać, czego chcę oraz jaka drogę przeznaczył dla mnie Bóg. Odmówiłam Nowennę Pompejańską z prośbą o pomoc w wyborze kierunku na studia. Minęło półtorej roku i po rezygnacji z jednego kierunku- teraz mam przekonanie, w którym wiem co chcę robić w życiu i na jakie studia chcę iść.
powołanie
Każdy z nas ma swoje powołanie. Jak je odnaleźć pomaga nowenna pompejańska.
Joanna: Nowenna pompejańska w intencji, by spotkać dobrego męża
Rok temu miałam 38 lat, wtedy odmówiłam moją pierwszą nowenne pompejańską. Na początek moja historia, która też jest jakąś formą świadectwa. Wiele moich wyborów sprawiło, że znalazłam się w punkcie życia gdzie praktycznie nic w tym życiu konstruktywnego nie zrobiłam, nic trwałego. Jak wiekszość kobiet i mężczyzn miałam powołanie do małżeństwa. W związku z tym wszystko co w życiu robiłam tj. studia były drugoplanowe, bo najważniejsze było spotkać mężczyznę, z którym założe rodzinę.
Krystyna: Powrót do Boga
Jakiś czas temu odmówiłam Nowennę Pompejańską w intencji mojego syna kapłana, który odszedł od służby Bogu i związał się z kobietą. Modliłam się o światło Ducha Świętego dla niego, bo wiedziałam, że pogubił się w życiu i trwał w tym bałaganie kilka lat. Wiele cierpienia przeszła nasza rodzina z tego powodu, wiele łez wylanych, wiele kłótni za nami.
Kuba: Prezenty na urodziny
Pod koniec minionego roku dojrzałem do decyzji aby odmówić kolejną Nowennę Pompejańską, do tamtej pory wiele razy podejmowałem się tego wyzwania, ale podołałem mu tylko dwa razy. Datą końcową był dzień moich 28 urodzin, a intencją – rozeznanie powołania, bo myślę, że będąc samemu w tym wieku trzeba brać pod uwagę różne możliwości, choć do samego kapłaństwa nigdy mnie za bardzo nie ciągnęło.
Michalina: Rozpoznanie powołania
Odmawiam Nowennę Pompejańską nie raz i powiem wam szczerze że Matka Boża nas na pewno wysłuchuje a to że nie raz nie spełnia naszych intencji to widocznie ma ku temu powody.
Magda: Świadectwo
Czasem chce się wyprzedzić Pana Boga i wydaje się nam, że wiemy czego dokładnie nam potrzeba, ale wtedy wchodzi On i pokazuje zupełnie inną treść i sens naszych własnych próśb. Ja modląc się nowenną pompejanską chciałam znaleźć swoje powołanie, a konkretnie jakieś miejsce gdzie będę czuć się spełniona.