Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Załamana

Dramatyczny list od Iviii: Zmęczona

Jestem zmęczona, koszmarnie zmęczona… Piszę to jako świadectwo, że Bóg działa, ale jako, że działa jak chce i zasadniczo nie rozumiem Go, jest to zarazem świadectwo mojej wieloletniej frustracji… Zacznę od początku: od mniej więcej 4 roku życia modliłam się o dobrego męża, zdrowe ukochane dzieci (liczba mnoga) jak i prosiłam, żebym nigdy nie zaznała ani ja, ani moja rodzina wojny.

Przeczytaj

modląca się kobieta

Zofia: dwie nowenny

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica! O nowennie dowiedziałam się od koleżanki. Nie zwlekając, zaczęłam się modlić od 6 grudnia 2017 r. Nie liczę, ile nowenn odmówiłam, z niewielkimi przerwami odmawiam cały czas, w różnych intencjach. Najwięcej odmówiłam za moje dzieci, intencje dla mnie bardzo ważne się nie spełniły. Z racji tego podczas modlitwy często płaczę, czuje się gorsza z racji niewysłuchanych próśb. Widocznie Boża Wola jest inna a ja musze się z nią zgodzić.

Przeczytaj