Witajcie. Pragnę złożyć kolejne już trzecie świadectwo o Nowennie Pompejańskiej. Poprzednią którą odmawiałem o uzdrowienie z grzechu nieczystości zaczyna powolnymi krokami działać i jest z tymi sprawami coraz lepiej, czuję że Mateńka działa w mojej sprawie i chroni mnie przed popełnieniem tego grzechu jak nigdy dotąd.
nieczystość
Oto świadectwa osób, które modliły się o zachowanie czystości, wstrzemięźliwości seksualnej. Zachowaj czystość z pomocą Maryi, pogromczyni złych duchów!
Mikołaj: Dostałem coś więcej
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Pragnę złożyć swoje świadectwo nt nowenny pompejańskiej, O nowennie dowiedzoałem się od kuzynki, kiedy miałem kontuzję kolana, jak można się domyślić intencją było moje uzdrowienie. Na początku było mi bardzo ciężko przyzwyczaić się do odmawiania 3 różańców ponieważ wcześniej robiłem to bardzo rzadko.
A: Maryja sprawiła, że czuję się lepiej
Szczęść Boże!
Pragnę złożyć świadectwo dotyczące odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Przede wszystkim chcę Wam wszystkim powiedzieć, że naprawdę WARTO! Kochani Bracia i Siostry, dziś skończyłam odmawiać moją trzecią Nowennę. Chociaż przerwałam ją jednego dnia (byłam zmęczona i zasnęłam podczas modlitwy), to postanowiłam ją kontynuować i odmówić jeden dzień dodatkowo. Dziękuję Matce Bożej ponieważ odnalazłam spokój. Maryja sprawiła, że czuję się lepiej. Podniosła mnie z upadku. Gdy zaczęłam odmawiać Nowennę 11 września byłam bardzo smutna, zła, wręcz załamana.
Mocny Wiarą: Zaskoczony mocą nowenny pompejańskiej
Szczesc Boze Wszystkim czytajacym moje swiadectwo.
Chcialem sie podzielic moimi laskami otrzymanymi dzieki NP.
Modlitwe zaczalem odmawiac 16 lipca w intencji : uniewaznienia umowy kredytowej. Uwolnienia naszej rodziny od lichwy ale na otrzymanie tej prosby musze jeszcze poczekac,sprawy w sadzie sa w toku.
Chcialem natomiast podzielic sie duza iloscia innych lask otrzymanych od Naszej Najukochanszej Mamy!
A.: Modlitwa otworzyła mi drogę do miłości
Witajcie! Chcę podzielić się dzisiaj z Wami moim świadectwem otrzymanych łask po odmówieniu nowenny pompejańskiej. Zacznę od tego, że przez dość długi okres czasu tkwiłam w bardzo toksycznym związku. Mój chłopak miał za sobą próbę samobójczą, odkąd się związaliśmy zawsze mówił mi, że mnie kocha i że gdybym z nim zerwała to jego życie straciłoby sens. Nie byłam z nim szczęśliwa, ale bałam się od niego odejść, próbowałam przekonać samą siebie, że go kocham. Z chłopakiem zerwałam, gdy dowiedziałam się, że okłamywał mnie i za moimi plecami pisał z inną kobietą. Nie obchodziło mnie już, czy mnie zdradzał, czy nie, w tamtym momencie otworzyły mi się oczy, zrozumiałam, że tak naprawdę mnie nie kochał, a między nami była toksyczna, wyniszczająca relacja.
Grzegorz: Czuję, że komuś pomagam i to daje mi radość
Piąta i szósta nowenna była w intencji dusz czyśćcowych. Po zakończonej szóstej, pierwszy raz poczułem szczęście, spokój, siłę, odwagę. Z dnia na dzień porzuciłem grzech nieczystości. Rozpocząłem już kolejną nowennę także za dusze w czyśćcu. Czuję, że komuś pomagam i to daje mi radość. Całe moje życie jest bardziej poukładane, wyciszone. Wiele spraw rozwiązuje się w bardzo zdecydowany sposób. Przestałem się bać o jutro.