Szczęść Boże. W końcu postanowiłam napisać swoje drugie świadectwo w cztery miesiące od otrzymania łaski, o którą prosiłam w Nowennie Pompejańskiej. Modliłam się o łaskę znalezienia pracy. W 2012 roku w firmie, której pracowałam przez 14 lat zrobiono restrukturyzację.
modlitwa
Przeczytaj relacje osób, które modliły się nowenną pompejańska. Ich świadectwa są dowodem, że prowadzi to do pogłębienia życia modlitewnego. Nowenna zmienia życie!
Marzena: Spokój serca
Szczęść Boże.Długo zbierałam się aby napisać świadectwo,a własciwie świadectwa.Odmawiam już czwartą nowenne.Głównie modliłam się o wyjście z długów,bo jestem bardzo zadłużona,najgorsze są chwilówki i w intencji bliskich mi osób.Wspomnę jeszcze,że kilka lat temu się rozwiodłam i po jakims czasie ułozyłam sobie zycie z kimś innym.
Aneta: Uzdrowienie
Chciałabym opisać Wam moją historię. O nowennie do Matki Najświętszej z Pompejów dowiedziałam się od swojej matki chrzestnej. Pierwszy raz odmawiałam nowennę, gdy po dolegliwościach bólowych, po wykonanych badaniach, lekarz ginekolog powiedział mi o pojawieniu się torbieli na jajniku. Wówczas byłam załamana, albowiem jestem już po dwóch laparoskopiach usunięcia torbieli jajnika.
Małgorzata: Już w pierwszym dniu od różańca odpadł krzyżyk
Szczęść Boże, moją pierwszą nowennę skończyłam 19 lutego 2016 r. Była to nowenna w mojej intencji. Od początku odmawiania nowenny czułam działanie złego. Już w pierwszym dniu od różańca odpadł krzyżyk, mąż naprawił. Później kilkakrotnie różaniec rozrywał się, ale zawsze mąż naprawił. Miałam ciężkie chwile, mąż trafił do szpitala i już myślałam, że nie znajdę siły i czasu na odmówienie modlitwy.
Agnieszka: podczas tej nowenny zły szalał ze zdwojoną siłą
Treść świadectwa: Szczęść Boże! Chciałam się podzielić po raz kolejny swoim świadectwem w trakcie odmawiania już kolejnej nowenny w intencji mojego męża. Pisałam już wcześniej, że kilka moich nowenn w intencji mego męża odmówiłam i nadal dzieją się w moim życiu straszne rzeczy.