Dzięki Bogu po odmówieniu drugiej w życiu Nowenny Pompejańskiej mój stan zdrowia się poprawił. Od ponad roku zmagałem się z bólem kolan, a później z rwą kulszową. Największym problemem stał się jednak strach, który wmawiał mi że każdy ruch będzie powodował ból.
ból
Maryja pomaga w bólu.
Jerzy: Nadzieja i uzdrowienie
Odmawiałem Nowennę w intencji uzdrowienia żony z przewlekłego bólu ręki, który powodował wiele cierpienia i pogorszenia kondycji psychicznej. Nic nie pomagało, lekarze zapisywali leki przeciwbólowe i przez rok leczenia nie było istotnej poprawy.
Magda: świadectwo
Nie mogę siedzieć, nie mogę za długo stać… Przez kilka tygodni nie byłam w stanie pójść na mszę św. W niedzielę, 11 lutego, w którą przypadał dzień chorych, przyjechał do mnie kapłan z posługą sakramentalną, w tym też z sakramentem chorych.
Krzysztof: Przebaczenie
Szczęść Boże! O nowennie dowiedziałem się po raz pierwszy od koleżanki z pracy. Wtedy ta modlitwa jawiła mi się, jako bardzo wymagająca i nie sądziłem, że kiedykolwiek będę ją odmawiał.
Kilka miesięcy temu doszło do bardzo nieprzyjemniej rozmowy między mną i dziewczyną, którą wciąż bardzo kocham i z którą przeżyłem wiele wspaniałych, ale również ciężkich chwil. Oświadczyła mi, że nie chce być ze mną i planuje ułożyć sobie życie z kimś innym.
Wioleta: Bóg pokazał mi, by ufać do końca
Pragnę złożyć świadectwo otrzymanych łask. Modliłam się Nowenna w trakcie ciąży, moja intencją było szczęśliwe, łatwe, szybkie i bezbolesne rozwiązanie mojej drugiej ciąży.
Janusz: Wiele łask
Dwa lata temu gdy ból kręgosłupa bardzo utrudniał mi pracę zacząłem odmawiać Nowennę Pompejańską w intencji uzdrowienia Czytałem świadectwa i jak to przy pierwszej nowennie głęboko wierzyłem że skończę odmawiać nowennę i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki będę uzdrowiony, niestety tak się nie stało ale Pan Bóg postawił na mojej drodze rewelacyjnego fizjoterapeutę po dwóch latach od pierwszej nowenny jestem w stanie pracować Żony na rękach już pewnie nosił nie będę ale nie można mieć wszystkiego.