Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marta: Piekło się wściekło

Dziś zakończyłam moją pierwszą nowennę pompejańską i muszę podzielić się z Wami moim świadectwem. To miał być zwykły weekendowy wypad w góry z córeczką i mężem . Po otrzymaniu karty do pokoju hotelowego udaliśmy się na górę , fajny pokój , ale po odsunięciu firany moim oczom ukazał się piękny most prowadzący wprost do wielkiego kościoła .

Przeczytaj