Pragnę podzielić się moim świadectwem ze wszystkimi, którzy mają szereg wątpliwości i potrzebują bodźca do odmawiania tej pięknej modlitwy. To właśnie na tej stronie czytałam świadectwa ludzi, którzy borykają się z różnymi problemami i którzy otrzymują pomoc może niekoniecznie w taki sposób o jaki proszą, ale ta pomoc zawsze przychodzi.
Sylwia
Sylwia: Nadzieja i wiara czynią cuda !
Kończę kolejną nowennę pompejańską , którą zaczynam jedna po drugiej. Początki były trudne bo brakowało czasu . Uwierzcie , że Nigdy wcześniej nie doznałam czegoś takiego. Ta modlitwa odmieniła moje życie .
Sylwia: Darowane życie i zdrowie
Dziękuję Matce Najświętszej za łaskę zdrowia mojej mamy Ewy.Dla mnie jest to cud darowanego życia ponieważ lekarze nie rozpoznali się na chorobie i zrobili kardiowersje podczas kiedy mama miała udar mózgu.