Mówiąc o różańcu, nowennie pompejańskiej nie sposób nie wspomnieć o tym wielkim dziele świętego Ludwika Maria Grignion de Montfort, o ,,Traktacie o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”. By lepiej poznać Maryję, pogłębić naszą miłość do Niej a przez Nią do Jezusa, przeczytajcie tę książeczkę. Sam Karol Wojtyła czytał ją wielokrotnie, była dla niego czymś wyjątkowym.
wiara
Nowenna pompejańska a wiara. Zobacz, jak modlitwa nowenną przekłada się na wzrost wiary i pobożności
Aleksandra: Zrozumienie sakramentów
Jestem w trakcie odmawiania trzeciej nowenny pompejańskiej. Dzięki Maryi i jej łaskom diametralnie się zmieniam. Dostrzegam innych wokół siebie. Częściej się modlę i z większym oddaniem. Moja miłość do naszej Mamy pogłębiła się. Też zrozumiałam, jak wielką wagę ma sakrament Eucharystii jak i pokuty, jak ważny jest częsty rachunek sumienia, zdawanie sobie sprawy z grzechów jakie popełniam i żalu za nie.
Barbara: Modliłam się, modliłam… bez ustanku
Pragnę z całego serca podziękować Królowej Różańca Świętego z Pompejów za wysłuchanie mojej prośby.
Chcę wszystkim zaświadczyć, o potężnej mocy modlitwy różańcowej.
Oprócz tego , że moja prośba została wysłuchana to w dodatku otrzymałam mnóstwo różnych łask , o które nawet nie prosiłam.
Marta: Jestem wdzięczna za to co mam
Mam 21 lat. Dzisiaj skończyłam odmawiać nowenne pompejańska w intencji dobrego męża. O nowennie dowiedziałam się od rodziny oraz czytałam o niej w internecie. Na początku modlitwy miałam wiele chęci, byłam zdeterminowana, lecz później było ciężej. Miałam myśli, ze po co odmawiam tę modlitwę inni się nie modlą a mają lepiej, że to nic i tak nie da itp.
Anonim: Boża obecność
Odmówiłam już w swoim życiu dwie nowenny, tydzień temu skończyłam trzecią. Była to pierwsza w moim życiu nowenna, którą postanowiłam odmówić, mimo natłoku zajęć. Wcześniejsze odmawiałam w wakacje, kiedy miałam dużo czasu. Trzecią nowennę postanowiłam odmówić w intencji chłopaka, który był ( i jest ) mi bardzo bliski. Przyjaźniliśmy się już dłuższy czas…
Marlena: Nasza Kochana Orędowniczka
Dziś zajrzałam tu niby „przypadkiem” i pomyślałam, że ja także napiszę klika słów od serca. Swoją pierwszą NP skończyłam odmawiać 2 marca. Każdego dnia odkrywam jak Bóg i Maryja bardzo nas kochają. Podczas odmawiania Nowenny nauczyłam się wytrwałości, cierpliwości oraz tego, że Bóg kocha nas wszystkich zawsze, tylko my musimy się na tę miłość otworzyć i ją przyjąć. Nasza Mateńka wyprosiła mi tyle łask, że aż trudno je wszystkie wymienić.