W swoim życiu odmówiłam tylko trzy nowenny. Jedną w intencji mojego uzdrowienia z choroby nowotworowej piersi, a dwie pozostałe w intencji uzdrowienia z białaczki bliskiego mi dziecka. Obie moje prośby zostały wysłuchane już jakiś czas temu, ale dopiero dzisiaj piszę to świadectwo. Przepraszam…
rodzina
Nowenna pompejańska i rodzina – zobacz, jak modlitwa kształtuje życie rodzinne! Zmień swoje życie z nowenną pompejańską! Uratuj swoją rodzinę!
Ania: Ochrona przed nałogiem i depresją
Kochana Mamo w Niebie…pamiętasz jak w lipcu tego roku stan mojej ziemskiej Mamy nie był najlepszy, zbyt często sięgała po alkohol, co pewnie związane było że stresem w związku z chorobą taty i niepełnosprawnością po udarze. Serce krajało się na widok mamy cierpiącej i ukradkiem sięgającej po alkohol. pamiętam że wtedy nie wytrzymałam i musiałam prosić Cię o pomoc, bo nie dawałam rady.
Beata: Wymodlony powrót do zdrowia córki
Na Nowennę Pompejańska trafiłam w okresie gdy moja córka zachorowała. Wierzyłam, że to nie jest przypadek, a znak i ostatnia deska ratunku. Na początku bałam się, że nie podołam tej modlitwie, ale z każdym dniem z wielką radością wyczekiwałam momentu gdy znów wezmę różaniec do rąk i oddam swoje troski naszej Kochanej Mateńce.
Kasia: Najlepsza Matka
Szczęść Boże, na początku chciałabym przeprosić Królową Różańca Świętego, że nie od razu napisałam świadectwo. Pragnę również podziękować Maryi, że doprowadziła mnie do tej pięknej i trudnej modlitwy. Przygodę z NP rozpoczęłam w wakacje i z małymi przerwami odmawiam już trzecią NP.
Basia: Matka Boża wie, czego pragnę
Do odprawiania nowenny zostałam zachęcona przez Ks proboszcza z parafii mojej mamy. Moja mamusia przeszła operacje i wymaga teraz naszej opieki. To trudny czas dla mnie bo sama byłam wcześniej w szpitalu i jestem jeszcze chora.
Ula: Nowenna za córkę
Poprzedni rok był dla mnie bardzo trudny ,choroba córki skłoniła mnie do modlitwy. Nowenna Pompejanska odmawiana o uwolnienie jej z lęku ktory blokował ja normalnie żyć. Pomogla nam wszystkim .