O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się z gazety „Miłujcie się” Po trzech dniach podjęłam decyzję,że będę odmawiać.Miałam obawy czy dam radę.wcześniej modliłam się ale nigdy 4 części różańca,szybko zniechęcałam się,zaniedbywałam modlitwę.Dzisiaj odmawiam już część dziękczynną II Nowenny i sama jestem zaskoczona,że nie mam żadnych problemów z modlitwą,mam czas na modlitwę,trwam w modlitwie.
problemy
Nie ma takiego problemu, którego by nie rozwiązała Nowenną Pompejańska. Zaufaj Maryi i oddaj Jej swoje problemy!
Iwa: modlitwa daje mi ogromną siłę i wsparcie
Chciałabym złożyć świadectwo z odmówienia Nowenny Pompejańskiej. 10 marca tego roku skończyłam pierwszą i niedługo rozpoczęłam kolejną- obie w podobnej intencji.Drugą Nowennę Pompejańską skończyłabym 10 maja jednak dwa tygodnie temu uzyskałam informacje, po której nie mogłabym już z wiarą i nadzieją odmawiać część dziękczynną.
Urszula: Kocham Boga i wiem ze nic nie dzieje sie bez przyczyny
Witam . Bardzo dziekuje dzieki modlitwie pompejanskiej moje Zycie zaczyna sie powoli ukladac. Modlilam sie w intencji mojego Meza. I juz po odmowieniu pierwszej polowy nowenny pompejanskiej w naszym zyciu zaczelo sie cos dziac.. Wszystko zaczelo nam sie ukladac. Dostawalismy wiadomosci ktore zaczely nas cieszyc.
Zosia: Matka Boża otoczyła mnie płaszczem swojej opieki…
27 kwietnia w swieto Bozego milosierdzia zakonczylam swoja trzecia nowenne. Co ciekawe, wcale nie planowalam odmawiania kolejnej nowenny. Intencja, w ktorej odmawialam poprzednia, nie zostala wyslychana, wciaz borykalam sie z ogromnymi przeciawnosciami losu, trudne sprawy urzedowe gmatwaly sie jeszcze bardziej, a w srode popielcowa, zadzwoniono do mnie z urzedu i o znajmiono, ze moje prosby i podania zostaly odrzucone! bylam o krok o zalamania.
Elżbieta: praca dla córki
Moja córka skończyła studia ponad 2 i pół roku temu. Niestety, nie mogła znaleźć pracy w swoim zawodzie (logopeda). Przez 8 miesięcy pracowała w poradni jako wolontariuszka i choć dzięki temu miała przynajmniej kontakt z zawodem, to jednak marzyła o „normalnej” pracy – za wynagrodzeniem. Nowennę zaczęłam w lutym, skończyłam ją w Wielki Czwartek.
Iwona: TY, który zawsze jesteś obok mnie…
Odmawiam Nowennę drugi raz i czuję Bożą opiekę. Niesamowity jest fakt, że znajduję czas na modlitwę i nie stanowi ona dla mnie żadnego problemu. O Nowennie słyszałam już dawno, ale brakowało mi odwagi. Byłam przekonana, że zwyczajnie nie dam rady bo praca, dom, dzieci i wieczny brak czasu…