Długo zbierałam się aby napisać świadectwo… jednak nie dawało mi to spokoju przecież przysięgałam, „że wszędzie będę opowiadać o Miłosierdziu, które mi wyprosiłaś (…)” Pragnę podzielić się łaskami jakie otrzymałam od Maryi. Nowennę odmawiam już ponad rok. Oczywiście nie wszystkie intencje zostały spełnione ale jestem wdzięczna Ukochanej Matce za pomoc i opiekę w codziennych troskach. Otrzymałam dużo łask zaczęły dziać się rzeczy nieprawdopodobne dla człowieka wręcz niezrozumiałe – oczywiście z korzyścią dla mnie. Modliłam się o pracę otrzymałam dobrą pracę – prośba została wysłuchana.
pokora
Módlmy się o łaskę pokory do Maryi.
Monika: Każdy ma szanse
Nowennę Pompejanska odmawiam już po raz szósty i jest jak lekarstwo na całe ciało.
Jolanta: Należę do Boga
Matko Różańcowa Maryjo przyszedł czas na moje świadectwo i moje podziękowanie Bogu za łaski otrzymane przez Twoje wstawiennictwo.
Małgosia: Nadzieja że On jest kiedy wydaje się że nie ma nikogo
Pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać za granicą w pracy kiedy zrozumiałam że czuję sie tam źle, z dala od rodziny,przyjaciół, wtedy mialam dylemat czy zostać i zarobić jeszcze żeby potem było mi lżej czy wrócić do ukochanej Polski i w niej zostać. Musialam podjąć po miesiącu pracy decyzje czy wracam do Polski na stałe czy jade na tygodniowy urlop i wracam z powrotem do obcego kraju. Wtedy wlasnie postanowilam wziąśc rózaniec w dłonie i zacząć odmawiać, okazało sie to jednak trudniejsze niz myślałam. Przerwałam nowenne po 16 dniach nie miałam sił juz jej odmawiać, coś we mnie pękło, czułam ze ktoś mi odbiera siłę na jej odmawianie ? Szatan, czułam że to on. Przerwałam ale ?! Wydarzyła sie za granicą sytuacja, która zmusiła mnie do powrotu i nie żałowałam !
Marzena: Wysłuchana modlitwa i nauka pokory
Witam, nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać przed bardzo ważnym dla mnie egzaminem. Pomimo, że nauki było bardzo dużo zawsze pilnowałam aby nie przerwać tej modlitwy. Wierzyłam, że prośba moja zostanie wysłuchana tak jak i poprzednia, o którą tą nowenną, również prosiłam. Niestety egzamin oblałam, a moje koleżanki zdały. Czułam gorycz, rozczarowanie bo uważałam, że byłam lepsza. I wtedy sobie pomyślałam, że brak mi pokory, że jestem wyniosła…. Zamiast kierować złości i złe słowo na moje koleżanki zaczęłam cieszyć się ich sukcesem. Złożyłam odwołanie i…… udało się 🙂 Okres oczekiwania na tą szczęśliwą wiadomość był dla mnie trudnym czasem, ale również czasem łaski i nauki pokory wobec innych i wobec planów Boga.
Marta: Nauka pokory i wiary
Rozpoczynając Nowennę już pierwszego dnia spotkały mnie przeciwności, oprócz tego było jeszcze kilka momentów zwątpienia w trakcie. Chciałabym jednak podzielić się tym, że Maryja bierze nas pod swoje skrzydła i pomimo niewidocznych jeszcze efektów mojej intencji w moim życiu w trakcie odmawiania Nowenny wydarzyło się wiele rzeczy uczących mnie pokory.