Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

roman: poczułem w sercu, że Świętych obcowanie to nie bajka

Roman: Poczułem w sercu, że Świętych Obcowanie to nie bajka

Moją kolejną nowennę Pompejańską rozpocząłem trochę” z przypadku”. Otóż 31 października 2015r. szperałem w internecie gdy nagle trafiłem na propozycję odmawiania nowenny jako przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Trochę nieopatrznie kliknąłem w potwierdzenie przyłączenia się do nowenny i potem było nieswojo się wycofać. Tak więc od 1 listopada 2015r rozpocząłem nowennę w intencji- by tegoroczne święta były takie jak chce Bóg, by wypełniła się we wszystkim Jego Wola. nie przypuszczałem wtedy do czego przygotuje mnie i moją rodzinę ta nowenna. Dzień za dniem mijał i nie działo się nic.

Przeczytaj

agnieszka: nie doszło do rozwodu

Agnieszka: Nie doszło do rozwodu

Kochani, piszę już kolejne świadectwo, mimo, iż nie do końca jest takie jak pragnęłam. W kwietniu ubiegłego roku zostawił mnie i 3 letniego synka mój mąż. Wrócił do swojego kraju. Świat mi się zawalił bo uważałam nasze małżeństwo za udane mimo ostatnich sporów. Zawsze jakoś udawało nam się pojednać. Mąż za namową swoich rodziców i po wyrzuceniu przez moich (tak twierdzi on, moi rodzice zaprzeczają) opuścił nas. Jeszcze przy odjeżdżaniu zapewniał mnie o miłości i chciał żebym pojechała z nim. Ja mając tu pracę i 2 kredyty do spłacenia zostałam. Jak zajechał po 2 tygodniach napisał mi że zniszczyłam małżeńśtwo i że mnie już nie kocha i mam zapomnieć. Później pojawiły się zdjęcia z jakąs kobietą.

Przeczytaj

anita: modliłam się o uratowanie małżeństwa a się rozpadło

Anita: Modliłam się o uratowanie małżeństwa a się rozpadło

Obiecałam Matce Bożej, że napiszę świadectwo, ale bardzo długo dojrzewałam by móc to zrobić. O Nowennie Pompejańskiej usłyszałam przypadkiem w czerwcu 2015r i to w najtrudniejszym momencie mojego życia. Moje ponad 20-letnie małżeństwo stało nad przepaścią….Zdrowie się sypało… Mąż zachowywał się jak obcy człowiek, ciągle bywał poza domem, nie mogłam liczyć na jego pomoc, dla dzieci nigdy nie miał czasu, lekceważył, atakował słownie, krytykował. Wszystko było na nie. W końcu zaczął mówić o wyprowadzce z domu.

Przeczytaj

bałem się że teraz może mi nie wystarczyć sił.

Bałem się że teraz może mi nie wystarczyć sił.

Szczęść Boże,Opowiem dziś o łasce otrzymania pracy za pośrednictwem Maryi poprzez odmówienie Nowenny Pompejańskiej. Straciłem pracę po raz drugi w przeciągu roku. Pierwszy raz po znalezieniu pracy popracowałem pół roku i firma zamknęła swój biznes w Polsce, oczywiście pracownicy stracili pracę. Znalezienie pracy pół roku wcześniej kosztowało mnie dużo nerwów, sił i energii.

Przeczytaj

natalia: nieoczekiwanie otrzymałam pomoc, która rozwiązała mój problem

Natalia: nieoczekiwanie otrzymałam pomoc, która rozwiązała mój problem

Kiedy postanowiłam odmawiać Nowennę Pompejańską miałam konkretną intencję, która dotyczyła mnie, a raczej mojego problemu. W rezultacie jednak intencję zmieniłam, postanowiłam modlić się o zdrowie dla mojej rodziny. Uznałam, ze ja mogę poczekać, a moja rodzina nie. Rodzice chorują, brat miał nieciekawe wyniki. Cała rodzina była zmartwiona.

Na poczatku odmawiania było ciężko. Różne myśli nie dawały mi spokoju, brak czasu i chęci, koszmary nocne. Nie poddałam się i wytrwałam do końca. Uwierzyłam, że Matka Boża mnie wysłucha i mi pomoże.

Przeczytaj