Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

anonim: wkroczenie na dobrą drogę

Anonim: Wkroczenie na dobrą drogę

Kilka lat temu grzeszyłem masturbacją i wieloma innymi z nią związanych. Kiedy uświadomiłem sobie, że to grzech ciężki postanowiłem z nim skończyć. Skończyłem i przez następny rok czy dwa czułem ulgę ( chociaż pozostałości tego grzechu nadal odczuwam). Przed Bożym Narodzeniem uświadomiłem sobie że nigdy nie wyznałem tego grzechu wprost u spowiedzi. Postanowiłem się z tego wyspowiadać a także zacząć odmawiać Nowennę w intencji uratowania mojej duszy.

Przeczytaj

n.a.: uwolnienie od nałogów i niepokojów

N.A.: Uwolnienie od nałogów i niepokojów

szczęść Boże! Pierwszą nowennę odmawiałam w intencji mojego męża, głównie mając na myśli jego problem alkoholowy i coś w rodzaju myśli obsesyjnych, niepokojów. Skończyłam przed Bożym Narodzeniem. Już po kilku dniach nowenny mąż zrobił się spokojniejszy, od tego czasu tylko dwa razy przesadził z ilością wypitego alkoholu ale co mnie zaskoczyło, teraz próbuje rzucić palenie!

Przeczytaj

krystyna: uwolnienie i nawrócenie syna

Krystyna: Uwolnienie i nawrócenie syna

Odmawiam drugą Nowennę Pompejańską.Pierwszą zaczęłam odmawiać w pażdzierniku 2017 roku w intencji nawrócenia mojego męża.Niestety po jakimś czasie dołączyłam do tej samej nowenny inne intencje.Mój mąż nie był u spowiedzi od wielu lat i nie odczuwa takiej potrzeby.Czasami chodzi do kościoła ze mną i z naszym synem,ale robi to bez przekonania.Skończyłam tę nowennę i chociaż mąż nadal się nie nawrócił,to jednak wiele zmieniło się w naszych relacjach na lepsze.

Przeczytaj

krystyna: moja siostra się zmieniła

Krystyna: Moja siostra się zmieniła

Szczęść Boże chciałam się podzielić moim świadectwem na temat modlitwy Nowenna Pompejanska moja intencja była aby siostra Basia była zdrowa (piła alkohol głównie piwo).Odmawialam nowenne za nią ona przeszła spotkania takie aby nie pić alkoholu,gdy skończyłam nowenne okazało się ze moja siostra nie pije i mówi że każdego dnia walczy z tym.Wierze ze Matka Boża wysłuchała i pomogła jej.

piotr: wiem, że moja modlitwa nie będzie zapomniana

Piotr: Wiem, że moja modlitwa nie będzie zapomniana

Szczęść Boże. To moje drugie świadectwo a 4 Nowenna Pompejańska. Chciałbym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami i poniekąd świadectwem tego jak wielką moc ma ta Nowenna…jak już wspomniałem przy pierwszym swiadectwie, 1 nowenne odmówiłem w momencie, gdy sytuacja w moim małżeństwie była ciężka i gdy chciałem uwolnić się od grzechu nieczystości…

Przeczytaj