Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

matka i jola: dzieci w sidłach nałogów

Matka i Jola: dzieci w sidłach nałogów

Chciałam podziękować Matce Bożej – Królowej Różańca Świętego z Pompejów – za łaskę nawrócenia mojego syna Michała. Michał od siedmiu lat nie chodził do kościoła (obecnie ma 22 lata). Jest uzależniony i ma zaburzenia psychiczne wywołane narkotykami. Dźwigamy bardzo ciężki krzyż. Wiele razy rozpoczynał terapię, ale jej nie kończył. Długo się modliłam o jego nawrócenie i uzdrowienie, aż zostałam wysłuchana w przedostatni dzień odmawiania trzeciej nowenny pompejańskiej. 

Przeczytaj

pati: nadszedł czas oczyszczania

Pati: Nadszedł czas oczyszczania

Gdy tylko rozpoczelam Nowenne Pompejanska, zastanawialam sie nad tym jak napisze moje swiadectwo. Od poczatku odmawiania nowenny wiedzialam, ze je napisze albo napisac musze, nie wiedzialam jednak jak. Gdybym napisala cala prawde o mnie i o moim zyciu powstalaby ksiazka, jezeli napisze tylko kilka zdan o NP nie bedzie to pelne swiadectwo, ktore Matce Rozancowej obiecalam.

Przeczytaj

w: moje życie zmienia się na lepsze, na życie w zgodzie z bogiem

W: moje życie zmienia się na lepsze, na życie w zgodzie z Bogiem

Zawsze uważałem się za człowieka wierzącego. Pochodzę z katolickiej rodziny, wiarę zaszczepili we mnie rodzice oraz babcia. Przez ostatni rok odwróciłem się od Boga. Na początku zaniedbywałem modlitwę codzienną, później opuszczałem również niedzielne msze święte, co wcześniej dla mnie było nie do pomyślenia. Jednocześnie moje życie zaczęło się kręcić wokół narkotyków, zabawy, alkoholu, grzechów nieczystości. Czułem się, jakbym złapał wiatr w żagle, jakbym wreszcie poznał smak prawdziwego życia. Przez to całkowicie zaniedbałem obowiązki, sens życia widziałem tylko w zabawie.

Przeczytaj

natasza: rodzice, nie przeklinajcie swych dzieci! świadectwo nawrócenia

Natasza: Rodzice, nie przeklinajcie swych dzieci! – świadectwo nawrócenia

Od dziecka ojciec przeklinał mnie posyłając mnie 'do diabła’. Tak więc w wieku 13 lat wypiłam swoje pierwsze piwo, wino i wódkę następnie po raz pierwszy zapaliłam papierosa. W wieku 14 lat po raz pierwszy zapaliłam marihuanę, potem spróbowałam ekstazy a następnie amfetaminy. W wieku 15 lat byłam uzależniona od papierosów, marihuany i amfetaminy oraz dyskotek zaprawianych ekstazą i alkoholem. Byłam agresywna, wulgarna, kompletnie zdemoralizowana; moja średnia w szkole wynosiła mniej niż 3.0, nie szanowałam nikogo, nawet siebie. Za radą ciotki mama odmówiła za mnie cały różaniec – przez cały rok, każdego dnia.

Przeczytaj