Szczęść Boże.
Chciałabym polecić każdemu nowennę pompejańską. Modlę się nowenną od ponad roku i nie żałuję żadnej chwili spędzonej z różańcem w ręku. Moją pierwszą intencją nowenny były siły do życie. Przed nowenną miałam ciężki okres w życiu, myślałam o popełnieniu samobójstwa, nie widziałam sensu życia, widziałam świat tylko w czarnych barwach. Mój stosunek do świata zmienił się wraz z chwilą zaczęcia odmawiania nowenny. Od roku nie myślę już w ogóle o śmierci. Jestem najszczęśliwsza na świecie, dzięki Bogu, dzięki poczuciu Jego obecności w moim sercu.