Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Matura i nauka

Gosia: Klasa maturalna

Zaczynając od początku: moja siostra od zawsze kiedy pamiętam miała problem z matematyką. W ostatniej klasie technikum ta sytuacja pogorszyła się dużo bardziej, groziła jej poprawka w sierpniu oznacza to że nie zdała by klasy i nie przystąpiło by to matury. W lutym stwierdziłam że podejmę się odmówienia nowenny w jej intencji. Zastanawiam się czy nie podałam za dużo prośby w jednej intencji ale się modliłam.

Przeczytaj

studia

Anna: Wymarzone studia i pokój serca

Swoją przygodę z Nowenna Pompejanska zaczęłam w listopadzie 2018 roku, moją intencją była prośba o poznanie odpowiedniego dla mnie chłopaka, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu miesiąc później poznałam, jak mi się wtedy wydawało, taka osobę. Ponieważ mieszkał w innym mieście przez kilka miesięcy mieliśmy ze sobą kontakt telefoniczny, często rozmawialiśmy, byłam przeszczesliwa, że Matka Boska wysłuchała mnie i to tak szybko. Jednak niedługo po pierwszym spotkaniu nasz kontakt się urwał, podobno nie wyleczyl się z poprzedniego związku. Byłam ogromnie rozczarowana, przecież modlilam się, dostałam to o co prosiłam, a nagle Matka Boża mi to zabiera.

Przeczytaj

Matura i szkoła

Marianna: Matura, studia i wiele innych łask

Chciałabym podziękować Najświętszej Panience za wszystkie łaski które otrzymałam. Odmówiłam wiele Nowenn i otrzymałam wiele łask. Ostatnią Nowennę odmówiłam w intencji zdania matury i dostania się na studia moich córek. Starsza miała za sobą „zawalony rok” ale chciała podchodzić do matury. W Liceum słabo jej szło, nie chodziła na zajęcia, nie uczyła się – było z nią dużo problemów. O młodszą córkę byłam spokojna bo zawsze była pilną uczennicą ale starsza potrzebowała pomocy i modlitwy.

Przeczytaj

smutek

Matka: Niezwykły obrót spraw

Dziękuję Najświętszej Panience za ogrom łask jakie spadły na mnie podczas odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Modlitwę odmówiłam dwukrotnie w intencji córki, która w wieku 18 lat przeżywała załamanie nerwowe. Istniało realne ryzyko, że córka w takim okropnym stanie psychicznym nie poradzi sobie z maturą. Z wielką nadzieją zawierzyłam nasze problemy Matce Najświętszej.

Przeczytaj