Pierwsza nowennę pompejańska odmówiłam w intencji zdrowia córki, kiedy doznała paraliżu i zaniku mięśni. Płakałam i bałam się o jej życie. Przez przypadek w internecie znalazłam wzmiankę o nowennie pompejańskiej i postanowiłam ją odmówić.
emigracja
Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Marysia: Otrzymanie pracy
Szczęść Boże! Dziś nadszedł czas, w którym postanowiłam podzielić się moim świadectwem. Początkiem stycznia tego roku wyjechałam za granicę i po zaklimatyzowaniu się w nowym miejscu zaczęłam szukać pracy. Niestety bezskutecznie. Pojawiał się odzew na wysyłane przeze mnie aplikacje, jednak był on cały czas odmowny. Czas mijał, a ja mimo tego, że starałam się zaakceptować tą sytuację i wierzyć w lepsze jutro czułam się przygnębiona.
Urszula: Nowenna pompejańska o pracę dla córki
Chcę podzielić się faktem otrzymania łaski pracy przez moją córkę uproszonej w nowennie pompejańskiej. W 2020 r. na wiosnę straciła pracę a na jesieni zdecydowała się na wyjazd do pracy za granicę i z góry określała że tak na pół roku do marca 2021.
Ania: Zamknięcie firmy i powrót do Polski
To świadectwo tutaj piszę trochę z opóźnieniem ….. ale coś mi cały czas w sercu podpowiada, żeby je napisać 🙂 Odmówiłam już kilka NP, ale dzisiaj chce napisać o pierwszej, którą modliłam się w 2014 r. z prośbą o pomoc w podjęciu decyzji czy zostawać za granicą czy wracać do Polski.
Jadwiga: Matka Boża zawsze nas wysłucha
Długo zwlekałam że złożeniem świadectwa, za długo. Aż kilka lat. Przez ten czas wiele się wydarzyło w mojej rodzinie. Chciałabym podziękować za łaski, które otrzymałam za wstawiennictwem Matki Bożej. Na Nowennę trafiłam przypadkiem. Teraz wiem, że nie ma przypadków. Nie wierzyłam, że podołam, że znajdę czas. Było ciężko przyznaję. Jednak odmówiłam dwie Nowenny i w obu modlitwach zostałam wysłuchana. Pierwszą Nowennę odmawiałam w intencji mojej córki. Prosiłam o szczęście dla niej, żeby znalazła swoją drugą połowę. W niedługim czasie córka poznała swojego przyszłego męża. Dziś są szczęśliwą rodziną. Są rodzicami dwójki dzieci.
Halina: Dziękuję za opiekę
Zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską w dniu wyjazdu mojej córki z kraju.