Modliłam się w sprawie bardzo ważnej dla mnie, chyba nigdy w moim życiu nie zależało mi niczym tak bardzo jak na tej sprawie. Sprawa była ciężka.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Maria: Świadectwo uzdrowienia ręki
Byliśmy i jesteśmy szczęśliwym małżeństwem z trzydziestoparoletnim stażem, obdarowanym czwórką dzieci i trzyletnią wnuczką. We wrześniu 2010 roku mąż zachorował na nowotwór krwi – chłoniaka.Diagnoza ta, mnie i męża bardzo zasmuciła i bardzo to wspólnie przeżywaliśmy ale każdy w inny sposób…
Mąż poddał się leczeniu operacyjnego wycięcia guza a w drugiej połowie listopada zaczął cykle chemioterapii. Jesteśmy wierzącymi katolikami, więc prosiliśmy członków naszej wspólnoty parafialnej i innych znajomych – w tym naszych zakonników dominikańskich o wsparcie modlitewne i duchowe. Dostaliśmy od jednego z ojców dominikańskich pracującego na misjach w Witebsku wskazówkę, aby modlić się Nowenną Pompejańską o uzdrowienie z choroby nowotworowej męża.
Agnieszka: nowenna pomaga!
Pod koniec zeszłego roku postanowiłam zmienić parę rzeczy w moim dotychczasowym życiu i wtedy, jakby „przez przypadek” natrafiłam na nowennę pompejańską. Pierwszą skończyłam odmawiać w połowie lutego a teraz odmawiam kolejne, każda w innej intencji.
Świadectwo Ani
Witam wszystkich serdecznie. Chcialabym sie podzielic moim swiadectwem aby rozszerzac ta piekna modlitwe, dodac otuchy tym modlacym sie. Odmawiam w tym momencie 2NP i odczuwam bardzo pozytywne wplywy tej modlitwy.
Zuzula: warto było
Witam, dzisiaj zakończyłam kolejne dwie nowenny, to już piąta i szósta. Z sześciu intencji wysłuchana zostałam tylko w jednej czwartej,(miesiąc po zakończeniu) ale warto było odmówić te sześć, wierze, że Bóg ma właściwą kolejność „załatwiania” moich spraw. Bogu niech będą …
Joanna – znalezienie pracy
Mnie również Matenka Niebieska nie zostawiła w potrzebie. W pierwszej nowennie pompejskiej prosiłam o pracę, ponieważ dość długo byłam bezrobotna, i od pierwszego dnia „coś tam” znalazłam. Z czasem zmieniłam 3 az trafiłam na taką jaka mi odpowiada.