W tym momencie kończę odmawiać czwartą już Nowennę Pompejańską. Jak dowiedziałam się o Nowennie, z jednej strony czułam duże pragnienie by Ją odmówić. Postanowiłam odmawiać wszystkie Cztery Części Różańca. Z drugiej, bałam się czy dam radę, czy wytrwam. Studia, codzienna praca i masa innych obowiązków, które muszę wykonywać w ciągu dnia. Ale o dziwo… Gdy odmawiałam Nowennę, wcale nie miałam mniej czasu na inne obowiązki – wręcz przeciwnie, wszystko było bardziej poukładane i lepiej zorganizowane. Myślę, że jest to pierwszy Cud tej Nowenny. Pozornie czasochłonna – ale TYLKO POZORNIE.
Modlitwa o maturę
11 marca 2012 r. zaczęłam odmawiać różaniec w intencji swojego syna Mariusza o skończenie w terminie szkoły średniej, zdanie matury i egzaminu zawodowego oraz powrotu na drogę wiary. Sytuacja z matematyki była beznadziejna czyli „1” i poprawka w sierpniu, czyli …