Po dwudziestu pięciu latach zakochałem się ponownie w mojej żonie! W listopadzie sytuacja w moim małżeństwie była – delikatnie mówiąc – nieszczególna. Wspólnie z żoną podjęliśmy decyzję o separacji, nie wykluczaliśmy nawet rozwodu. Nie było w naszym związku osób trzecich, ale narastało między nami uczucie wzajemnej niechęci i poczucie oddalenia.
Edyta: Wszystkie konflikty i kłótnie odeszły w niepamięć!
Pragnę podzielić się z Wami moją wielką radością – za sprawą Maryi zostało uratowane moje małżeństwo. Wszystkie konflikty i kłótnie odeszły w niepamięć, a mój mąż stał się ponownie takim człowiekiem, w jakim zakochałam się kilka lat temu! Znowu potrafimy ze sobą rozmawiać i wspólnie spędzać czas. Teraz pragnę prosić Maryję, aby scementowała nasz związek jeszcze bardziej i uczyniła nas szczęśliwymi rodzicami. Bogu niech będą dzięki!