Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

sylwia: przełom w życiu

Sylwia: Przełom w życiu

Chciałabym Serdecznie Podziękować Maryji za otrzymane Łaski.Tak naprawdę dopiero Nowenna Pompejańska była przełomem w moim życiu i mojej rodziny.Odmieniła całą moją rodzinę.Otworzyła mi oczy na wiele spraw. Przyprowadziła do Jezusa.Serdecznie jej dziękuje.

anna: jezus leczy, uzdrawia to co chore i słabe

Anna: Jezus leczy, uzdrawia to co chore i słabe

Chciałabym dac krótkie świadectwo o tym jak Matka Najświętsza dotknęła moje życie poprzez Różaniec a więc także przez Nowenne Pompejańską. Ucieszyłam się bardzo, gdy dowiedziałam się o Nowennie, ponieważ dzięki tej formie modlitwy Różańcowej mogę opasac się jakby Różańcem na tak długo. Przy Matce Najświętszej poczułam się bezpiecznie. Maryja zadbała o wiele spraw w moim życiu, gdybym miała wszystko opisywac nie starczyłoby miejsca…! Myślę że to nie o to chodzi.

Przeczytaj

mateusz: starałem się jak mogłem

Mateusz: Starałem się jak mogłem

We wrześniu 2014 ukończyłem strudia. O Nowennie usłyszałem na YT z rekolekcji ks. Glasa. Ok. Poczytałem także o świadectwach na forach (m.in. tutaj) i mówie sobie świetna sprawa. Takie łaski i w ogóle, coś fenomenalnego. No i postanowiłem sobie, że też odmówie (a nie było lekko). W końcu komuś takiemu jak ja (nie zaradnemu, beznadziejnemu itd.) musi Ona pomóc. Prosiłem o pracę dla siebie, bo sam jestem do niczego i nie potrafię jej znaleźć. Ok. Nowenne ukończyłem 8 stycznia (czwartek) 2015.

Przeczytaj

sylwia: modlitwa darem dla innych

Sylwia: Modlitwa darem dla innych

Nowenna pompejańska zauroczyła mnie bezgranicznie, do tego stopnia, że obecnie nie potrafię się rozstać z różańcem. Bez względu na to czy spaceruję, idę na uczelnie, jadę autobusem czy tramwajem modlitwa wypełnia każdą chwilę mojego życia. Po pierwszej odmówionej nowennie przyszła myśl, żeby modlić się za innych, bliskich, tych którzy mogą akurat potrzebować wsparcia i opieki Matki Bożej.

Przeczytaj

anna: smutek i żal

Anna: Smutek i żal

Witam.

Moje Świadectwo nie będzie niestety zbyt krzepiące. Pierwszą Nowennę skończyłam dość dawno i mogę powiedzieć z pełną Świadomością że została wysłuchana. Niestety kolejne nie co napawa mnie coraz większym smutkiem i żalem.

Przeczytaj