U synka po urodzeniu zdiagnozowano wadę serca.
Od razu rozpoczęliśmy odmawianie wraz z mężem Nowenny Pompejańkiej.
Nowenna pompejańska
Zawierz swój problem Maryi
Zaufaj Maryi i odmawiaj Nowennę Pompejańską, powierz Matce swoje problemy!
U synka po urodzeniu zdiagnozowano wadę serca.
Od razu rozpoczęliśmy odmawianie wraz z mężem Nowenny Pompejańkiej.
Szczęść Boże, chciałam podzielić się moim świadectwem.
Moja córka urodziła się z wadą serca. Miała operację w 3 miesiącu życia, tydzien spędziła na OIOMie, ponieważ były jakieś komplikacje, później dostała powikłań po operacji i kolejne dwa tygodnie spędziliśmy w szpitalu.
Rok temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Nie miałam zaufania po wcześniejszym poronieniu, że wszystko będzie dobrze. Od kiedy się dowiedziałam, że jest życie, nosiłam aż po salę porodową Pasek św. Dominika. Pod koniec pierwszego trymestru dowiedzieliśmy się o wrodzonej złożonej wadzie serca powiązanej z zespołem Downa.
O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się z Gościa Niedzieln.Pierwszy raz odmówiłam ją w intencji wnuka,ktory urodził się z bardzo poważną wadą serca i czekały go kolejne operacje-dziś jest wesołym,biegajacym 4latkiem! Odmawiałam N.P. za syna,który pojechał stopem na zwiedzanie Finlandii ido Norwegii do pracy. Kiedy zaczynałam część dziękczynną syn zadzwonił, że zgubił całe swoje ciężko zarobione pieniądze.