Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewelina: Dusze w czyśćcu cierpiące

Pierwsza myśl o odmówieniu Nowenny Pompejańskiej narodziła się w Pirenejach podczas noclegu pod namiotem na wysokości 2200 m.n.p.m. Całą noc strasznie się bałam i obiecałam Matce Bożej, że jeśli otoczy mnie opieką po powrocie do Polski zacznę odmawiać Nowennę Pompejańską za dusze czyśćcowe. Szczęśliwie wróciłam do Polski jednak nie od razu po powrocie zabrałam się do modlitwy.

Przeczytaj