Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

edyta: zdana sesja

Edyta: zdana sesja

Szczęść Boże

Moje świadectwo dotyczy mojej siostry, która studiuje dość trudny kierunek. Intencja dotyczyła pomyślnie zdanych egzaminów na jej studiach. Nowennę Pompejańską również zmówiła moja babcia oraz moja mama. W sumie modliliśmy się w intencji siostry od listopada do lutego. Siostra zaliczyła sesję w pierwszym terminie na czwórkach. Oczywiście wszyscy jesteśmy szczęśliwi z tego powodu. To już była druga moja nowenna w intencji siostry. Pierwsza dotyczyła studiów i zostałam wysłuchana. Po tym jakie miała problemy na poprzednim roku z zaliczeniem kolokwiów i egzaminów, myślę że ten wynik jest bardzo dobry i nie jest tylko tzw. fartem. Z kilku egzaminów została nawet zwolniona. Dziękuję Matce Boskiej za jej pomoc i opiekę.

Przeczytaj

ania: pod ochroną (pod płaszczem) matki boskiej...

Ania: Pod ochroną (pod płaszczem) Matki Boskiej…

W Środę Popielcową skończyłam moją szósta NP i wciąż nie napisałam świadectwa, dopiero dzisiejsza sytuacja sprawiła, że muszę to zrobić. Otóż dziś jadąc prosto od rodziców do Kościoła uniknęłam wypadku, nie wiem jak to się stało bo jestem dobrym kierowcą (od 17 lat) a to była moja ewidentna wina, nie wiem co się stało, jakiegoś zaćmienia dostałam (nie będę opisywała szczegółów bo mi wstyd, a mogło się skończyć tragicznie nie tylko dla mnie).

Nowennę zaczęłam się modlić 13 maja 2015 roku po rozstaniu z mężczyzną i tak jak wszyscy trafiłam na nią w Internecie, a potem wspomniała o niej jeszcze moja koleżanka i razem rozpoczęłyśmy się modlić NP. Modliłam się w różnych intencjach, bywało tak, że i dwie nowenny równocześnie np. przez kilkanaście dni – było ciężko, ale zawsze wytrwałam. Moje nowenny nie do końca zostały wysłuchane, ale Matka Boża wie jak i jakie „dziury trzeba załatać”- za co jestem JEJ niezmiernie wdzięczna.

Przeczytaj