Piszę już drugi raz o swoich świadectwach.Odmówiłam 5 NP dziś t.j.1 kwietnia zamierzam zacząć 6.Moje intencje nie wszystkie zrealizowały się,nie to jest jednak najważniejsze,najważniejsze jest to co otrzymałam od Mateńki a były to dary jak się okazało ważniejsze niż te o które się modliłam,zadziwiające jest też to ,że te otrzymane dary pozornie wydawały mi się nie związane z intencjami jednak na przestrzeni czasu łączą sie z nimi i stopniowo dochodzi do spełnienia intencji.Najważniejszym darem jaki otrzymałam jest spokój wewnętrzny którego nie miałam ani na lekarstwo kiedy zaczynałam NP,i miłość do Matki Bożej jaka zagościła w moim sercu,uczucie zupełnego absolutnego zaufania,poczucia bezpieczeństwa i wręcz dziecięcej przynależności do Matki Bożej.
spokój duchowy
Nowenna pompejańska przynosi spokój i ukojenie. Zawierzając Bogu swoje intencje, możemy być pewni ich dobrego rozwiązania. Uzyskaj pokój wewnętrzny!
BOŻENA: Modlitwa za Moich synów
Szczęść Boże. Chciałabym złożyć swoje świadectwo. Odmawiam 3 Nowennę Pompejańską za moich synów. Raz już napisałam swoje świadectwo, ale nie na tej stronie. Zły nie chciał abym to uczyniła i niestety nie ukazało się. Dzisiaj jestem gotowa. Pierwszą NP zaczęłam odmawiać 22.09.2015 r. kiedy to miałam duży problem z moim młodszym synem. (Jest uzależniony od używek różnego rodzaju).
Agata: Życie i zdrowie Mamy
6.01.2015 r. Święto Trzech Króli- tego dnia moja Mama chyba także zapragnęła przywitać i poznać osobiście Jezusa. W nocy z 6 na 7 stycznia Jej stan był już tragiczny. Z oddziału wewnętrznego gdzie wcześniej leżała, przeniesiono Mamę na OIOM gdzie lekarze wprowadzili Ją w stan śpiączki farmakologicznej. Z racji na pełnoobrazowy wstrząs septyczny (sepsa) zastosowano intensywną płynoterapię. Rozpoczęto terapię nerkozastępczą (podłączono Mamę pod “sztuczną nerkę”). Wymagała agresywnych nastawień respiratoterapii. Krwawiła z miejsc po wkłuciach, dlatego wymagała przetoczenia osocza i koncentratu płytek. Reasumując, lekarze nie dawali mamie szans, no może jakiś 1 % żeby nie było…
Ewa: Modlitwa
nie załamuję się i będę się modliła nadal bo wierzę że Najświętsza Matka Pompejańska mi pomoże.