Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

agnieszka: jakby mi kto powiedział jeszce pół roku temu, że będę tak robić, to bym się popukała w czoło... :)

Agnieszka: Jakby mi kto powiedział jeszce pół roku temu, że będę tak robić, to bym się popukała w czoło… :)

Witam wszystkich! 🙂 Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać, ponieważ bardzo martwiłam się konfliktem mojego męża z jego matką. Dużo by opowiadać, w skrócie: teściowa ma tzw „trudny charakter” i zachowuje się w sposób nieracjonalny, wobec czego mąż chciał rozdzielić pewną współwłasność, jaką z nią posiadał, na co ona oczywiście się nie zgadzała. Ostatecznie oddał sprawę do sądu.

Przeczytaj