WITAM .CHCIAŁABYM PODZIELIĆ SIĘ Z WAMI ŁASKĄ JAKĄ OTRZYMAŁAM OD MATEŃKI.SYTUACJA MOJA BYŁA BEZNADZIEJNA -BRAK KONTAKTU Z DOROSŁĄ CÓRKĄ .WYSZŁA W NOCY DO PARTNERA,NIE WIEDZIAŁAM GDZIE JEST ,NIE ODBIERAŁA TELEFONÓW ,ANI SMS .ŚWIAT ZAWALIŁ SIĘ .GDY DOWIEDZIAŁAM SIĘ GDZIE JEST – WYCIĄGAŁAM DO NIEJ RĘKĘ -BYŁAM ODPYCHANA .
problemy
Nie ma takiego problemu, którego by nie rozwiązała Nowenną Pompejańska. Zaufaj Maryi i oddaj Jej swoje problemy!
Małgosia: Pomoc w sprawach urzędowych
Matko Boża z Pompejów ! dziękuję Ci za łaskę załatwienia sprawy urzędowej dla mnie i moich koleżanek, która praktycznie była niemożliwa a dzięki uprzejmości Pani, która jak się okazało zna tę modlitwę i modli się nią, wszystko przebiegło pomyślnie. Dziękuję Ci Mateczko za ten dar oraz polecam Twej opiece Tę Panią i nas
Agnieszka: Zmiany w pracy
Witam Was ponownie. To moje drugie świadectwo. Nowennę odmawiam drugi raz w intencji pracy. Niedługo mam wrócić po urlopie macierzyńskim i zaczęły się w niej dziać nie pokojące rzeczy. Miałam byc przeniesiona do innego wydziału. Nowenny nie skończyłam jeszcze…dalej ją odmawiam, ale już wiem od znajomej że nie będę przeniesiona. Kiedy skończę tę Nowennę zacznę następną. Uwielbiam czuć tą radość i spokój. Z Tobą Matko życie jest lepsze.
Marlena: O cokolwiek prosicie…
odmawiam trzecią pod rząd Nowenne. Pierwszą intencja to było poprawienie sytuacji rodzinnej i finansowej. Druga Nowenna w intencji aby rzeczy przedmioty przestały sie psuć. Bo do tego stopnia wszystko sie psulo ze tylko Matka mogła nam pomóc. Tak weszlo mi w krew odmawianie ze bez dnia przerwy zaczęłam odmawiac trzecią.
Iwona: Przeprowadzka
Witam
Ze względu na trudną sytuację mieszkaniową ponieważ mieszkamy z tekściem i szwagrem, którzy nadużywają alkoholu prosilam Boga aby mąż zdecydował się na wyprowadzkę. Gdybyśmy mieszkali w mieście to łatwiej mężowi byłoby sie zdecydować, ale mieszkamy na wsi i w dodatku prowadzimy gospodarstwo rolne. Na nowennę trafiłam szukając modlitwy zwiazanej z podjęciem tak trudnej i ważnej decyzji.
Aneta – LIST: Potrzeba modlitwy
dzisiaj zakończyłam 14 dzień nowenny. odmawiam ja pierwszy raz. początkowo trudno mi było znaleźć czas na modlitwę ale jest już coraz lepiej. podjęłam się modlitwy w konkretnej intencji i początkowo to mnie mobilizowalo do codziennego różańca. teraz po 2 tygodniach nie jest już tak ważna moja osobista sprawa ale potrzeba modlitwy.