Rok temu postanowiliśmy z mężem starać się o drugie dziecko. Niestety nie udało się i poroniłam. Po trzech miesiącach znów zaszłam w ciążę. Ciąża już od samego początku była niełatwa. Na początku wylądowałam z krwawieniem 7tc w szpitalu.
poronienie
Poronienie to dramat dla wielu kobiet. Jak Maryja pomaga przejść przez ten trudny czas? Poczytaj świadectwa.
Sylwia: Wymodlony Dar macierzyństwa
Chciałabym się podzielić moim świadectwem dotyczącym Nowenny Pompejańskiej. Odmówiłam w swoim życiu tą nowennę w pełni dwa razy i w tych dwóch przypadkach moje modlitwy zostały wysłuchane.
Ewelina: Cud poczęcia
Będzie długa.
W 2019 r wyszłam za mąż. Kilka miesięcy po ślubie zaszłam w pierwszą ciążę. Niestety radość nie trwała długo. W 10tc dowiedzieliśmy się, że serduszko przestało bić. Poronienie przeszłam boleśnie, tak fizycznie jak i psychicznie. Długo bałam się kolejnej ciąży.
Anna: Upragnione dziecko
Łaska od Pana Boga za sprawą Matki Bożej wyproszona w nowennie pompejańskiej. Po poronieniu, leczeniu, zabiegu, lekarz powiedział mojej siostrze, ze nie będzie mogła mieć dzieci. Gdy to usłyszałam od płaczącej w słuchawce siostry powiedziałam jej, że jest jeszcze różaniec i wierze, że Matka Boża jej nie zostawi.
Małgorzata: Cud narodzin
Gdy tylko dowiedziałam się, że moja bratowa poroniła pierwszą ciążę postanowiłam za pośrednictwem Maryi i Nowenny Pompejańskiej powierzyć tą trudną sytuację na Jej ręce. Rok po tym wydarzeniu urodził się zdrowy bratanek.
A: Pewność siebie
Modliłam się o pewność siebie dla mojego syna i dla mnie. Ostatnio spotkało mnie w życiu wiele przykrych zdarzeń jak poronienie, zdrada męża, problemy z nadpobudliwością starszego syna i to zachwiało poczucie mojej wartości jako kobiety, żony czy matki. Miałam wrażenie że czego się nie dotknę, to wszystko się nie udaje.