Nowennę zaczęłam odmawiać 08.11.2013 a już w szóstym dniu część mojej prośby była spełniona. Modliłam się w int. powodzenia w pracy mi mężowi i moim braciom. W szóstym dniu mąż zadzwonił z pracy, że dostał dodatkową pracę gdzie będzie mógł dorobić i wyrobić znajomości i tego samego dnia się dowiedziałam, że na drugi rok będę mieć awans na wyższe stanowisko.Jeszcze tego samego dnia mąż dostał kolejną umowę i podwyższkę.
Anna: moi kochani! Nie wolno Wam tracić nadziei
Moi kochani! nie wolno wam tracić nadziei, modliłam się do Matuli w intencji spotkania kogoś dla mnie ważnego, tydzień temu kiedy nie spodziewałam się zupełnie że spotkam go , akurat na wprost mnie stał. Osłupiał kiedy mnie zobaczył, nie mógł …