Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

elżbieta: droga do macierzyństwa

Elżbieta: droga do macierzyństwa

Szczęść Boże, Nowennę odmawiam około 3 lata w różnych intencjach. Dowiedziałam się o niej w trakcie niepowodzeń przy staraniu o dziecko. Pamiętam swoją pierwszą nowennę w tej intencji, kiedy odczułam niesamowity pokój w sercu. Potem intencje nasuwały się same. Dzięki modlitwie różańcowej zobaczyłam jak wiele jest problemów w mojej rodzinie i że jest o co się modlić, np. w intencji kilku osób w mojej rodzinie, które nie uczęszczają na eucharystię, za zdrowie ciężko chorej mamy.

Choć nie wszystkie intencje do końca się spełniły jednak wciąż pragnę polecać swe sprawy Maryi.Dużo więcej teraz się modle niż przedtem, chociaż czasem jest trudno to nadal trwam przy sercu Maryi.

Przeczytaj

lidia: wyproszone uwolnienie z więzów zła.

Lidia: Wyproszone uwolnienie z więzów zła.

Była to piąta NOEWNNA mojego życia. Ja grzeszna ,upadająca zostałam wysłuchana .Wiem ,że Jezus mnie kocha ,nie rezygnuje ze mnie .JEST i SŁUCHA. Zawsze ,gdy proszę ON JEST. Tę Nowennę rozpoczynałm trzy razy w intencji osoby z mojej rodziny ,Dwukrotnie przerwałam ,zły nie dał mi skończyć.Tym rzazem trwałam, a zły tak bardzo szalał w osobie za która się modliłam ,ze po ludzku wydawało się ,że nic się nie da już zrobić ,ale tylko po ludzku…….Każdy następny dzień był gorszy od poprzedniego .Osoba ta tak bardzo niszczyła wszysto i wszystkich na swojej drodze.

Przeczytaj