Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

wiesława: jest coraz lepiej

Wiesława: Jest coraz lepiej

O nowennie pompejańskiej pierwszy raz dowiedziałam się czytając pewną katolicką gazetę. Od tej pory zaczęłam odmawiać nowennę za mojego męża alkoholika, za sprawy trudne, które nękały moją rodzinę, za dusze w czyśćcu cierpiące i o zdanie matury mojej córki, która niezbyt przykładała się do nauki. Dzięki tej nowennie pompejańskiej Matka Boska w wielu sprawach bardzo mi pomogła. Jest coraz lepiej a córka 4 miesiące przed maturą zmusiła się do nauki i zdała. Ukochana Matko Boska dziękuję z całego serca za otrzymane łaski i przepraszam, że tak długo zwlekałam ze świadectwem.

basik: zdana matura przez mojego syna

Basik: zdana matura przez mojego syna

Chciałam się podzielić świadectwem o zdanym egzaminie maturalnym przez moje dziecko. Syn ma zespół Aspergera i nauka zawsze była koszmarem dla niego i dla nas ze względu na bardzo słabą koncentracje uwagi. Z czasem zaczął przekonywać się bardziej do niektórych przedmiotów. Ale język polski leżał i był nie do przebicia. Nauczyciele w szkole mówili, ze syn jest niewyuczalny. Zaczęłam nowennę pompejską, moi rodzice również odmawiali tę modlitwę w podobnym czasie. Byłam prosić Maryję o pomoc co do jego egzaminu i wyboru dalszej szkoły na Jasnej Górze.

Przeczytaj

anonim: syn został studentem

Anonim: Syn został studentem

Odmówiłem 4 nowenny w różnych intencjach. Jedną w intencji mojego syna o zdanie matury i dostanie się na studia. I choć nie było to takie pewne to chciałem potwierdzić, że mam w domu studenta. W sprawie pozostałych intencji to cały czas czekam i choć zdaję sobie sprawę , że nowenna to nie koncert życzeń to liczę na wsparcie i pomoc Maryi. To co mogę potwierdzić to niezwykły spokój wewnętrzny który uzyskuje się podczas codziennego odmawiania modlitwy.

magda: z wdzięcznością i nadzieją

Magda: Z wdzięcznością i nadzieją

Chciałabym napisać moje kolejne świadectwo.Modliłam się aby moja córka zdała maturę i zostałam wysłuchana. Chociaż czasami było trudno i nie chodzi mi o samą modlitwę, ale o podejście mojej córki. Niby chciała zdawać, za chwilę nie.Wkońcu się zdecydowała, ale gdy przyszło do egzaminów to bywało różnie, wmawiała sobie, że nie zda, że niepotrzebnie tam jedzie itp.Ale zdała za co bardzo dziękuję Maryji, św Józefowi , św Marcie, św Ricie, ponieważ do tych Świętych również się modliłam.

Przeczytaj