Szczęść Boże. Długo zbierałam się do napisania świadectwa. O Nowennie Pompejańskiej powiedziała mi sąsiadka. Od ponad 20 lat leczę się na depresję. Jest ona wynikiem wylewu krwotocznego do mózgu w miejscu odpowiedzialnym za emocje.
macieżyństwo
Ewelina:Macierzyństwo i zdrowie poczętego dziecka
Szczęść Boże, Matka Boża wysłuchała moich próśb i wyprosiła u Boga łaskę macierzyństwa. Pierwszej Nowenny Pompejańskiej w intencji poczęcia dziecka nie dokończyłam. Poległam. Zaczęłam jeszcze raz i pod koniec jej odmawiania dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
Alicja: Upragniony syn
Po ślubie chcieliśmy szybko mieć dziecko, rozpoczęliśmy starania, jedna długi czas nie wychodziło. Chodziłam do lekarzy, wyszła niedoczynność tarczycy, zaczęłam leczenie, jednak dalej ciąży nie było. Trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności, lekarz zlecił badania. Po ich wykonaniu zapoznał się z nimi i bardzo szybko postawił diagnozę: nie zajdzie pani naturalnie w ciążę, tylko in vitro, najlepiej z komórką dawczyni. Był to dla nas szok.