Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małżeństwo i obrączki

Kinga: Ufność w Boży plan

Do odmówienia pierwszej nowenny zachęciła mnie przyjaciółka, która powiedziała, że będzie zaczynać Pompejanke w intencji mojego malżenstwa, w którym nie działo zbyt dobrze. Na początku nie byłam przekonana, bałam się że nie dam rady – dwójka dzieci, powrót do pracy po urlopie macierzyńskim, kłopoty w małżeństwaie i tu jeszcze modlitwa różańcowa.

Przeczytaj

małżeństwo

Agnieszka: Ratunek dla nas samych

Moje życie z Nowenna zaczęło sie dość dziwnie zapierałam się przed tym ze nie dam rady miałam problem z jedną dziesiątką i twierdziłam że nie podejmę się jej nigdy az nagle przyszło samo nie wiem kiedy i zaczęłam ją odmawiać .Pierwszy raz na prośbe koleżanki było normalnie nawet bym powiedziała łatwo .Potem podjęłam się modlitwy

za znajomego który krzywdził swoja żonę zdradzając ja z innymi kobietami.

Przeczytaj

Problemy małżeństwo

Monika: Matka Boża uratowała moje małżeństwo

Już dawno obiecałam sobie i Maryji, że złożę świadectwo. Trudno mi zacząć bo działo się to 3 lata temu. Jesteśmy z mężem 20 lat po ślubie, 4 lata temu zauważyłam, że mąż oddala się ode mnie, był wciąż podenerwowany, nie poświęcał czasu mnie ani dzieciom. Zaczął wyjeżdżać raz na 2 tygodnie służbowo do innego miasta skąd wracał zamyślony, we mnie widział same złe rzeczy, krytykował za wszystko, wszczynał kłótnie.

Przeczytaj