Pierwszą Nowennę Pompejańską odmówiłam 5 lat temu, prosząc Matkę Bożą o dar poczęcia. Po 2 miesiącach mogłam cieszyć się upragnioną ciążą. Odmówiłam więc jeszcze modlitwę w intencji zdrowia dla siebie i dziecka oraz kolejną o szczęśliwe rozwiązanie.
upragniona ciąża
Karolina: Wyczekane dziecko
Chciałabym podzielić się świadectwem z odmówienia dwóch nowenn pompejańskich. Przez dwa lata staraliśmy się mężem bezskutecznie o potomstwo. Oboje mieliśmy problemy zdrowotne i leczyliśmy się. Mimo ciągłych modlitw nadal nie mogliśmy być rodzicami.
Anonim: Poczęcie upragnionego dziecka
Odmówiłam już kilka nowenn pompejańskich. Pierwsza z nich była o poczęcie upragnionego dziecka, o które z Mężem staraliśmy się jakieś 6 lat. Lekarze nie dawali nam zbyt dużych szans, chyba, że skorzystamy z in vitro. Nie potrafiłam zaakceptować tej opcji, więc nowenna była moją ostatnią deską ratunku w rozpaczy.
Ewa: Upragniona ciąża
Po ślubie staraliśmy się przez kilka miesięcy bezskutecznie o dziecko. Z każdym kolejnym miesiącem chęć posiadania potomstwa i frustracja spowodowana niepowodzeniami była coraz większa. Po jakimś czasie natknęłam się na świadectwa kobiet, które dzięki Nowennie Pompejańskiej wymodliły dla siebie łaskę macierzyństwa. Postanowiłam, że podejmę się tego niełatwego wyzwania i zacznę się modlić.
Józefa: Cud macierzyństwa
Pierwszą nowennę pompejańską odmówiłam 5 lat temu, prosząc Matkę Bożą o poczęcie i urodzenie zdrowego dziecka.
Magdalena: Prośba o dziecko
O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się z obrazka, który znalazłam pewnego dnia na ławce w Kościele podczas modlitwy. Po przeczytaniu historii nowenny, wzięłam obrazek ze sobą do domu, ale przeszło rok minął, zanim zaczęłam ją odmawiać. Przez ten czas często wracałam myślami do modlitwy, wahając się, czy wytrwam w jej odmawianiu.