Pragnę podzielić się łaską, jaką otrzymałam odmawiając nowennę pompejańską. Mój syn przez okres trzech lat starał się o przyjęcie do straży pożarnej. Startował we wszystkich możliwych miejscach, ale bez skutku. Chwilami się załamywał, ale dawał radę. Wtedy moja bliska koleżanka opowiedziała mi o nowennie pompejańskiej.