Pod koniec 2019 roku postanowiłam zmienić pracę. W poprzedniej czułam się zmęczona fizycznie i psychicznie. Odpowiadałam na każdą ofertę pracy ale bezskutecznie. Któregoś dnia dowiedziałam się, że są przyjęcia do jednej ze służb mundurowych. Rozważałam za i przeciw. Postanowiłam zaryzykować i złożyłam podanie. Był to 27 listopada, dzień jak się później okazało nie był przypadkowy. Za jakiś czas zadzwonił telefon, że mam się wstawić na rozmowę kwalifikacyjną, a później na testy sprawnościowe. Modliłam się wtedy Koronką do Najświętszego Serca Pana Jezusa, Nowenna do św. Marty i św. Rity o pomoc w abym przeszła te etapy i tak się stało. Dalej pracowałam i czekałam na ogłoszenie rankingu.
policja
Janina: nawrócenie syna
Nownnę. zaczęłam odmawiać gdy moje. życie przypominalo jeden. wielki koszmar .Problemy. z synem mieliśmy. od zawsze ale ostatnio było naprawdę zle.Nałogi syna jego.