Piszę to świadectwo dlatego, aby każdemu uświadomić, jak wielka jest moc Maryi w Nowennie Pompejańskiej. W życiu odmawiałam już 3, jedna została wysłuchana do końca, a dwie w części. Ta pierwsza była za mojego narzeczonego. Martwiło mnie Jego zachowanie. Jest bardzo wierzącą osobą, ja również. Historia jest bardzo, bardzo zawiła, jednak teraz, gdy minął już rok od zakończenia nowenny, wszystko, ale to wszystko się ułożyło w tej sprawie.
kłótnie
Karolina: Jestem wdzięczna za miłość
Szczęść Boże, opiszę moje doświadczenia z Nowenną Pompejańską. Otóż odmówiłam ich 2, a jestem w trakcie 3 Nowenny Pompejańskiej. Pierwszą odmawiałam za dostanie się na wymarzone studia moje, mojego brata i wtedy mojego (już byłego) chłopaka.
Przygnębiona: Rozpad małżeństwa
Szczęście Boże. Piszę to świadectwo z ogromną nadzieją w sercu, że jeszcze kiedyś napisze kolejne. Niestety to świadectwo nie ma szczęśliwego zakończenia. Odmówiłam jedną Nowennę Pompejańską w intencji ratunku mojego małżeństwa, które trwało rok 🙁
Karolina: Relacja mama-córka
Swoją pierwszą Nowennę Pompejańską odmówiłam w intencji poprawy relacji z mamą. Ta toksyczna relacja między nami rozpoczęła się od moich lat dziecinnych i kończy się na życiu dorosłej kobiety (mam 33lata). Do tej pory nie mogłam odciąć pępowiny od własnej mamy.
Aleksandra: Zaprzestanie kłótni
Szczęść Boże Wszystkim, po raz kolejny chciałabym podzielić się z Wami swoim świadectwem, jakim jest zaprzestanie kłótni w związku moim i Adama.