Szczęście Boże. Piszę to świadectwo z ogromną nadzieją w sercu, że jeszcze kiedyś napisze kolejne. Niestety to świadectwo nie ma szczęśliwego zakończenia. Odmówiłam jedną Nowennę Pompejańską w intencji ratunku mojego małżeństwa, które trwało rok 🙁
Nowenna pompejańska
Zawierz swój problem Maryi
Szczęście Boże. Piszę to świadectwo z ogromną nadzieją w sercu, że jeszcze kiedyś napisze kolejne. Niestety to świadectwo nie ma szczęśliwego zakończenia. Odmówiłam jedną Nowennę Pompejańską w intencji ratunku mojego małżeństwa, które trwało rok 🙁