Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

samochód

Patryk: Brak konsekwencji

To moje drugie świadectwo i tym razem dotyczy ono nieskończonej pompejanki.

Latem miałem stłuczkę samochodowa, wina była moja a poszkodowany wezwał policję. Jak się szybko okazało skończył mi się termin badania technicznego na auto i to ponad miesiąc wcześniej. Sytuacja była dla mnie dramatyczna ponieważ najprawdopodobniej firma ubezpieczeniowa zwróciłaby się o zwrot wypłaconego dla poszkodowanego odszkodowania a mnie zwyczajnie nie było stać na pokrycie takich kosztów. Bałem się panicznie ze utonę finansowo, ktoś mi powiedział że poszkodowanemu może nawet należeć się jakaś renta jeśli odniósł obrażenia a mój strach narastał. Tamtego dnia policja jedynie mnie pouczyła choć powinienem dostać mandat.

Przeczytaj