Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

agata: wysłuchane intencje

Agata: Wysłuchane intencje

Tych wysłuchanych intencji było kilka. Każda z odmówionych przeze mnie nowenn pompejańskich przyniosła mi pewne łaski, nawet jeśli nie została do końca wysłuchana, dlatego uważam, że każda modlitwa ma sens.

Poprzednią nowennę zaczęłam odmawiać mniej więcej rok temu. Modliłam się wtedy o to, żeby mój chłopak znalazł pracę bliżej mnie (pochodzi z innego województwa), żebyśmy mogli być razem. Na początku maja, a więc jakieś dwa, trzy miesiące po zakończeniu nowenny, byliśmy razem na Jasnej Górze, nie na pielgrzymce, tylko przy okazji wycieczki rowerowej. Tam modliłam się o to samo. Na przełomie czerwca i lipca spełniło się naszej marzenie – chłopak znalazł pracę na Śląsku i mógł się przeprowadzić do mojego miasta.

Przeczytaj

michał: dziękuję i proszę.. moje świadectwo o mocy różańca Świętego.

Michał: Dziękuję i proszę.. Moje świadectwo o mocy Różańca Świętego.

To już moja trzecia nowenna. Pierwsza była za umierającą na raka ciocię. Niestety jeszcze przed ukończeniem pierwszej części, ciocia zmarła. Od razu nasunęło się pytanie dlaczego?jak?…i trudno było zaufać jeszcze raz… Następna intencją było uzdrowienie mnie z nerwicy lękowej…Skoczyłem nowenna.

Przeczytaj

iwona: maryja po prostu jej zaufaj!

Iwona: Maryja – Po prostu Jej zaufaj!

Do nie dawna byłam wyłącznie czytelnikiem ale mam dług wobec Maryi dlatego dziś zamierzam choć w małej części go spłacić pisząc to świadectwo. Nie jesteśmy w stanie odwdzięczyć się za Jej dobroć ale pisząc te świadectwa mam nadzieję poszerzymy grono Jej czcicieli i jeszcze bardziej się Jej zawierzymy. Proszę wszystkich o cierpliwość bo nie będzie to najkrótsze ze świadectw. Zacznę od początku..

Przeczytaj

wdzięczna: wysłuchana intencja nowenny pompejańskiej

Wdzięczna: wysłuchana intencja Nowenny pompejańskiej

Długo zwlekałam ze złożeniem świadectwa Nowenny pompejańskiej. Dzisiaj postanowiłam napisać. Nowennę pompejańską odmawiałam w intencji mojej Mamy. Mama miała problem z kolanem, bolała ją noga, odnowiła się dawna kontuzja. Lekarz już klika lat temu stwierdzić, że jedynie operacja może pomóc. Dnia 1 grudnia 2016 r. rozpoczęłam Nowennę pompejańską w tej intencji. Już po kilkunastu dniach okazało się, że kolano przestało boleć.

Przeczytaj

lidia: mam dobrego męża dzięki nowennie pompejańskiej

Lidia: Mam dobrego męża dzięki Nowennie Pompejańskiej

Chciałabym podzielić z Wami kochani jak Matka Najświętsza wysłuchuje naszych modlitw. Mam 28 lat jestem osobą wierzącą należę do Wspólnoty Odnowy w Duchu św. każdego dnia od kiedy pamiętam modliłam się o dobrego męża często brakowało mi cierpliwości. Półtora roku temu koleżanka podsunęła mi nowennę pomejańską ja pomyślałam sobie, że nie dam rady przez tyle dni odmawiać 3 różańców codziennie, ze to nie jest dla mnie.

Przeczytaj