Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

smutna kobieta

Agnieszka: Wysłuchana prośba

Odkąd pamiętam, zawsze byłam lękliwa i raczej nieśmiała. Postanowiłam pomodlić się do Matki Bożej nowenną pompejańską w intencji, bym umiała pokonać w sobie lęk, który powodował różne blokady oraz chaos w moim życiu. Jestem mamą piątki dzieci i zawsze starałam się z Bożą pomocą wychowywać dzieci jak najlepiej o umiałam. Jednak kiedy urodził się najmłodszy syn dopadła mnie jakaś bezradność, że nie ogarniam, nie daję radę, zaczęłam się bać, co będzie dalej, nadmiernie martwiłam o dzieci o ich zdrowie, o moje i męża.

Przeczytaj