Szczęść Boże,
od kilku lat w moim życiu działo się źle, moje małżeństwo się rozpadło,stopniowo oddalaliśmy się od siebie, aż staliśmy się sobie obcy. W styczniu postanowiliśmy się rozstać.Teraz wiem, że zabrakło Boga w naszym życiu. nie zaprosiliśmy go do naszego domu.Co prawda chodziliśmy do kościoła w każdą niedzielę, ale nie żyliśmy sławami Jezusa.