Witam.
Nie wiem jak zacząć,bo nigdy nie korzystałam z takich stron. Może od początku. Od trzech lat jestem wdową dnia na dzień z dwójką małych dzieci.Nie zwariowałam .Kiedy było ciężko chodziłam na modlitwę wstawienniczą do ojca Piotra i tak zaczęłam układać mój świat od nowa nawet bez tabletek co wszyscy się dziwią.Mam wielu znajomych,przyjaciół,rodzinę ale tak naprawdę człowiek nie chce ich obarczać swoimi problemami i stara się poradzić ze wszystkim sam.Po jednym z takich gorszych dni trafiłam przez przypadek na internecie na stronę nowenny i pomyślałam sobie ,że może zacznę odmawiać w swojej intencji. Ną prośbę dla jednych pewnie banalną dla innych nie.