Nowenna pompejańska…Kiedyś było to dla mnie tajemnicą…cóż to takiego jest… Na jednym z portali internetowych w komentarzach /juz nie pamiętam na jaki temat był ten artykuł/ natknęłam się na link informujący o nowennie 🙂
Kliknęłam i oto przed mną ukazała się nowa możliwość uzyskania pomocy, tym razem od naszej kochanej Maryji 🙂