Od jakiegoś czasu zaczęły się pojawiać u mojej mamy różne dolegliwości i coraz to poważniejsze podejrzenia lekarzy. Po jednej z jej wizyt u lekarza, gdy byłam bardzo zmartwiona, wręcz przerażona, w głowie pojawiła się myśl o nowennie pompejańskiej. Nigdy wcześniej jej nie odmawiałam, czasami trafiałam na jakieś wpisy na jej temat w internecie, ale nie zagłębiałam się w temat.