Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Miłość, zachód słońca, serce

Adrian: Związek dzięki nowennie pompejańskiej

Nowennę Pompejańską odmówiłem w intencji ponownego nawiązania kontaktu i odnowienia relacji z moją byłą dziewczyną. Już trzeciego dnia postawiłem zaryzykować i poprosić o spotkanie po ponad 3 miesięcznej przerwie. W ciągu tych 54 dni Matka Boża pomogła nam uporać się z wieloma przeszkodami, które uniemożliwiały zbudowanie silnej więzi.

Przeczytaj

Miłość, serce i lupa

Tomek: Pierwsza nowenna pompejańska

Po raz pierwszy o Nowennie przeczytalem wlasnie na tym portalu. Bylo to w miedzyczasie kiedy przechodzilem swojego rodzaju kryzys emocjonalny. Przypadek, ze Matka przyszla do mnie wlasnie wtedy? Szczerze watpie 😉 Moja intence dedykowalem … wlasnie o milosc! Teraz, kiedy mamy nielatwe czasy, potrzebna jest milosc, zrozumienie, zdrowie, potrzeba bycia z drugim czlowiekiem – no wlasnie milosc.

Przeczytaj

Niebo i chmury

M.: Miłość nieba

Kiedyś złożyłam już tutaj swoje świadectwo, byłam wtedy w trakcie odmawiania nowenny (część dziękczynna). Ostatnio poczułam, że powinnam napisać kolejną cześć mojej historii. Prosiłam wtedy o powrót ukochanego, aby nasza miłość połączyła nas ponownie. Dodam, że moja sytuacja była niezwykle skomplikowana.

Przeczytaj

Złamane serce

Justyna: Nadzieja na powrót

Swoją nowennę zaczęłam odmawiać 25 dni temu o pogodzenie się ze swoim chłopakiem z ktorym rozstałam się w burzliwych okolicznościach. Matke Boską poprosiłam, aby sprawiała żeby nas związek się naprawił, żeby znowu zaczęło mu zależeć, żeby zaczął to okazywać i żebyśmy po wszystkich przejściach wrócili do siebie jako kochającą się i szczęśliwa para. Po prostu żebyśmy zaczęli wszytko od początku. Pomimo naszego rozstania ją wciąż go kocham i bardzo mi go brakuje. Dodam, że na początku odmawiania nowenny nie mieliśmy ze sobą w ogóle kontaktu, nie odzywaliśmy się, on mi dał jasno do zrozumienia, że to koniec. Jedyna nadzieja pozostała w Matce Boskiej, do której skierowałam swoją intencję.

Przeczytaj