Zaczęłam odmawiać nowennę z poczucia bezsilności. Jestem bardzo zakochana w swoim chłopaku – jesteśmy ze sobą już kilka lat, zależy mi żebyśmy jak najszybciej się pobrali i zaczęli wspólne życie. On natomiast, mimo że też tego chce, twardo stąpa po ziemi, jest realistą i z wielu praktycznych przyczyn (m. in. nieukończone jeszcze studia) chciał poczekać z zaręczynami jeszcze kilka lat.
zaręczyny
Paulina: Narzeczeństwo
Szczęść Boże, chciałabym podziękować Matce Bożej za wysłuchanie mojej prośby. Razem z chłopakiem nie mogliśmy od dłuższego czasu, mimo rozmów, podjąć decyzji co do małżeństwa. Lęki, które w sobie nosimy bardzo oddziałują na nasze życie.
J.: Podjęcie decyzji o małżeństwie
Zaczęłam odmawiać nowennę z poczucia bezsilności. Jestem bardzo zakochana w swoim chłopaku – jesteśmy ze sobą już 4 lata, znamy się praktycznie od urodzenia, zależy mi żebyśmy jak najszybciej się pobrali i zaczęli wspólne życie.
Ania: Poznałam przyszłego męża po nowennie pompejańskiej
Nowennę pompejańską o dobrego męża zmówiłam, gdy od niedługiego czasu spotykałam się z chłopakiem, który mi się podobał. Nie byliśmy parą, nie do końca chyba mógł się zdecydować na coś więcej. Po zakończeniu nowenny zobaczyłam, że to nie jest dla mnie dobra relacja i ją zakończyłam.
Tomasz: Zaręczyny zaaranżowane przez Maryję
Jestem Tomek, i chciałbym złożyć świadectwo o łaskach otrzymanych przez Maryję podczas modlitwy Różańcowej. Świadectwo chciałbym rozpocząć od słów modlitwy dziękczynnej w Nowennie Pompejańskiej – „Cóż Ci mogę dać, o Królowo pełna miłości, całe moje życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu które mi wyświadczyłaś, o ile zdołam, będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen”. Ale po kolei…