Swoją pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać w październiku 2020 r. za mojego synka u którego podejrzewano autyzm. W czasie odmawiania nowenny zachorowała moja mama, więc modliłam się i za nią. Niestety po dwóch tygodniach zmarła. Bardzo to przeżyłam. Dokończyłam nowennę w intencji synka i duszy zmarłej mojej mamy.
uzdrowienie
Cudowne uzdrowienia dzieją się dzięki Nowennie Pompejańskiej. O ile to jest zgodne z wolą Bożą. Zaufaj i módl się o zgodę z wolą Bożą w swojej intencji!
Joanna: Niewyjaśniona choroba
Kilka lat temu cierpiałam z powodu problemów zdrowotnych, których nikt nie potrafił zdiagnozować. Sprawę utrudniał fakt, że wyniki wszystkich badań były bez zarzutu, a dolegliwości z czasem się coraz bardziej nasilały.
Michał: Modlitwa nowenną pompejańską za nieznajomą
W dniu wczorajszym skoczyłem Nowennę pompejańską. Trzeci raz odmawiałem i pierwszy raz doświadczyłem tak mocnej walki duchowej. W Wigilię Bożego Narodzenia moi przyjaciele poprosili mnie, bym się modlił za ich znajomą. Nie znam jej, ale jest poważnie chora. Podjąłem modlitwę. Nie wiem, jak jest na chwilę obecną z tą kobietą, ale widzę co mi ta walka daje. Różne rzeczy się działy. Jak zacząłem Nowennę, pierw moich innych przyjaciół dość mocno zachorował syn, że o mały włos nie stracił życia. Doszła kolejna modlitwa o cud dla niego. Udało się! Potem znowu kolejne osoby proszą mnie o modlitwę.
Paulina: Uzdrowienie dzięki nowennie pompejańskiej
Prosiłam Matkę Boża o powrót bliskiej mi osoby do zdrowia fizycznego. Nowenna nie została wysłuchana w taki sposób jakbym tego pragnęła. Ale myślę że ta osoba uzyskała bardziej potrzebna jej łaskę na ten moment. Nadal czekam na spełnienie mojej prośby i nie tracę nadziei że to kiedyś nastąpi.
Magdalena: Choroba nowotworowa
W 2018 zachorowałam na przewlekłą białaczkę szpikową. Na szczescie choroba okazała sie niezbyt uciążliwa, biore leki i moglam normalnie funkcjonować. Jednak w sierpniu 2020 miałam badania okresowe gdzie przeszkolono mnie z badania piersi. Badając wyczuwam guzek w piersi. Diagnoza trochę porwała, bo na usg, technik nie dostrzegł nic niepokojącego. Jednak ginekolog zalecił biopsja cienkoigłową. W grudniu 2020 po biopsji cienkoigłowej okazało się, że to rak z przerzutem do węzła. Potem diagnostyka, konsylium i dalej poszło szybko. Pomimo tej choroby czuje, że wszechświat mi sprzyja, dużo się modlę.
Natalia: Cud wybudzenia ze śpiaczki
To jest moje drugie świadectwo. Mój kuzyn spadł ze schodów. Było to jakieś 3 tygodnie temu. Upadł do tyłu. Nieprzytomnego zabrali do szpitala, tam odbyła się operacja po której lekarz powiedział, że najbliższa doba zdecyduje czy przeżyje. Wprowadzili go w śpiączkę. Nie wiedzieli na ile mózg jest uszkodzony, rokowania były najgorsze. Po pierwszej dobie lekarz dawał 30% szans na przeżycie. Cała rodzina zaczęła się modlić o jego powrót do zdrowia. Postanowiłam i ja odmówić nowennę pompejańska w intencji kuzyna zwłaszcza że dzień wcześniej skończyłam poprzednią i zastanawiałam się nad intencją kolejnej. Jak widać intencja sama się znalazła. Wewnętrznie czułam potrzebę aby właśnie to za Niego odmówić kolejną nowennę.