Nowennę odmawiam bez przerwy od stycznia 2015r .Im dłużej odmawiam nowennę to stwierdzam ,że Matka Boża coraz więcej wysłuchuje moich modlitw.Za to bardzo jestem Jej wdzięczna.
Ostatnie cztery nowenny też zostały wysłuchanie.Modliłam się za syna mojego kuzyna ,który bardzo cierpiał z powodu silnych bólów głowy .Wszystkie badania wychodziły dobrze więc lekarze nie umieli mu pomóc. Chłopiec bardzo cierpiał a z nim cała rodzina.Po skończonej nowennie ból ustąpił i już minęło pół roku i nie wrócił.Następna nowenna była za moją córkę ,która miała zmiany łuszczycowe .Miała już je kilka miesięcy i nie chciały zniknąć chociaż stosowała maści.Przy końcu części dziękczynnej zmiany zaczęły znikać i nie pojawiały się już nowe.