Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

studia

Rafał: Przyjęcie na wymarzone studia

Na wstępie chciałbym podkreślić jedną rzecz. Absolutnie wszystkim którzy czytają tego świadectwa z całego serca polecam nawiązanie i pielęgnowanie relacji z Matką Bożą Maryją Królową Różańca Świętego. Myślę że najlepszym narzędziem do tego jest rozmawianie z Nią, modlenie się do Niej-szczególnie odmawianie różańca. Ten rok był dla mnie szczególnie trudny-stres, szkoła, przygotowywanie się do Matury oraz straszna samotność sprawiły że praktycznie nie miałem siły nawet chodzić do szkoły czy jakkolwiek funkcjonować.

Przeczytaj

studia

Pati: Pomoc w praktyce studenckiej

Wczoraj zakończyłam nowennę z prośbą o znalezienie przez syna dobrej praktyki studenckiej. Syn obawiał się tego tematu od początku studiów, jest dość nieśmiały, mało pewny siebie (taki typ naukowca) i konieczność nawiązywania kontaktów, rozmowy, zwłaszcza formalne, z obcymi osobami, są dla niego bardzo trudne. Przerastało go uczucie, że będzie musiał dzwonić, chodzić do różnych firm, i pytać o możliwość odbycia praktyki.

Przeczytaj

Modlitwa kobiety

Marzena: Moc nowenny pompejańskiej jest ogromna

O Nowennie Pompejańskiej powiedziała mi moja mam wiele lat temu. Wtedy wydawało mi się, że to nie dla mnie, że nie podołam, że nie znajdę czasu. I zapomniałam. W pewnym momencie mojego życia zauważyłam, że moje dzieci mają problemy i nie potrafiłam im pomóc. Byłam bezradna. Zaczęłam szukać modlitw, które uratowałyby mojego syna, moją z nim relację. Tylko taki miałam pomysł. W Internecie pojawiła się informacja o Nowennie Pompejańskiej.

Przeczytaj

egzamin

Anna: Ona wie, kiedy zesłać nam łaski…

Maryjo, jestem…choć powinnam być tutaj już dużo wcześniej, powinnam podzielić się z wszystkimi ta radosną nowiną jaką nas obdarowałaś. Nowennę pompejańska odmawiam za każdym razem w intencji moich dzieci. Przed nimi był trudny czas egzaminów i choć modlitwy tylko częściowo zostały wysłuchane nie poddałam się. Maryja dobrze wiedziała, że to nie był czas na spełnienie moich błagań ale nie zostawiła nas samych.

Przeczytaj